7 września 2019

48 sobót minęło........

To już 48 pierwsza sobota miesiąca na pielgrzymim szlaku. Od 4 lat niestrudzenie bez względu na pogodę z parafii Bożego Ciała w Łomży wyruszają pielgrzymi do Kaplicy w Ostrożnem, aby oddać się w opiekę Matce Bożej.

Tradycyjnie wymarsz pielgrzymki poprzedziła Msza św. o 7.00 zakończona litanią loretańską, aktem zawierzenia się Niepokalanemu Sercu Maryi oraz szczególnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem udzielonym pielgrzymom.

Już gromki śpiew w kościele wskazywał, że świątynię wypełnia dość liczna grupa pątników. Moje przypuszczenia okazały się trafne. Serce się radowało z tak dużej liczby sióstr i braci w pełni gotowych do marszu.

Na placu przykościelnym zgromadziło się ponad 150 pielgrzymów w różnym wieku. Najmłodszym uczestnikiem była 8- miesięczna dziewczynka o imieniu Magdalenka. Jak się okazało stała się "maskotką pielgrzymki”, a mama mogła sobie trochę odpocząć, bo maleństwem zajmowali się pielgrzymi. Nie zabrakło ludzi młodych. Z tego miejsca dziękujemy im za ich świadectwo wiary i zapewniamy o swojej modlitwie.

Po błogosławieństwie udzielonym na drogę przez ks. proboszcza Wojciecha Nowackiego ruszyliśmy ze śpiewem na pielgrzymi szlak. Równym krokiem przy wtórze śpiewu Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP przemierzyliśmy ulice Łomży, Zawad kierując się do Giełczyna. Kolejne przystanki i te dla ducha i te dla ciała. Wesoły gwar rozmów, uśmiechnięte twarze, wręcz rodzinna ciepła atmosfera. Tak od 4 lat. Droga wypełniona radosnym śpiewem z akompaniamentem gitary, modlitwą różańcową oraz świadectwami a w szczególności tym jednym Pana Irka - jak to wszystko się zaczęło. Gdy ktokolwiek powie: Panie Irku to Pana dzieło ta pielgrzymka! to ten pokorny sługa boży odpowiada :To nie ja to Pan Jezus zaprasza i łask udziela.

Nie sposób nie wspomnieć o miłym przyjęciu nas przez parafian w Tabędzu, którzy przygotowali dla nas ciepły posiłek. To już ponad rok jak w tamtejszym kościele zatrzymujemy się, aby uroczyście odmówić Koronkę do Miłosierdzia Bożego i tak się składa, że docieramy tam akurat na 15.00. Liczne też grono osób z okolicznych miejscowości dołącza do naszej pielgrzymki, z czego bardzo jesteśmy radzi.

Tradycją pielgrzymki stał się już różaniec prowadzony przez mężczyzn. Po raz pierwszy też z radością w sercach przy dźwiękach gitary wyśpiewaliśmy Zdrowaś Maryja przez całą Tajemnicę Chwalebną oddając cześć Niepokalanemu Sercu Naszej Ukochanej Mateczki.

Zrobiliśmy też pamiątkowe zdjęcie przy remizie w miejscowości Krajewo Ćwikły tak jak miało to miejsce dokładnie 4 lata temu. Pierwsza pielgrzymka liczyła około 20 osób a w 4 rocznicę na pielgrzymim szlaku po dołączeniu grupy w Tabędzu było nas ok 200. Wow!!!!

Nie mogło też zabraknąć życzeń i tortu z przepięknym wizerunkiem Najświętszej Maryi Panny.

Zakończeniem każdej pielgrzymki jest Eucharystia połączona z uwielbieniem i apelem jasnogórskim.

Tak było i tym razem. Kaplicę wypełniał tłum a liczna grupa zgromadziła się przed kaplicą. Nie przeszkadzał zmrok i chłodny już wieczór. Pan Jezus przechadzał się pośród nas i koił serca spragnione Jego Miłości.

Cudowny czas ..... Wypełniony obecnością Maryi i Jezusa........ Mimo zmęczenia radosne twarze i tęsknota .......za kolejna pielgrzymką !

7 września 2019 - Pielgrzymka Piesza Łomża-Ostrożne